Dzień dziesiąty - długo wyczekiwany chrzest obozowy - zobacz galerię...

Dzień dziesiąty na bazie w Unieściu...

Po śniadaniu udaliśmy się wszyscy na plażę. Pogoda była wręcz idealna: bezchmurne niebo i delikatny wiatr. Harcerze wykąpali się w morzu, a niektórzy zdobyli sprawność pływaka. Po obiedzie rozpoczął się długo wyczekiwany chrzest obozowy. Każdy zastęp lepił z gliny figurkę bogów, musiał przemieścić balon bez użycia rąk i wykonać wiele innych zadań. 

Tanecznym krokiem powędrowaliśmy na plażę, gdzie czekał na harcerzy tor przeszkód, który zakończył się wejściem do morza i nadaniem słowiańskiego imienia każdemu świeżo ochrzczonemu. 

W rolę morskiego boga wcielił się ratownik Rafał. 

Po kolacji odbył się „Turniej Wojów”. Cała olimpiada przeprowadzona została również na plaży. Drużyny rywalizowały ze sobą przeciągając linę, przekazując kubeczek z wodą lub balona na ręczniku.

Turniej został podsumowany Ceremonią wręczenia medali. Pierwsze miejsce zdobyła drużyna „My Słowianie”. (dh. Alicja Matyjasik)

Dzień dziesiąty (foto hm. R. Kadela, hm. D. Polan)